W sytuacjach dla nas trudnych mamy tendencję do nadawania komunikatów typu Ty. Stwierdzamy: „Nigdy mnie nie słuchasz”, „Znowu się spóźniasz”, „Cały dzień siedzisz na kanapie i nic nie robisz”. Skupiamy się na tym co złe, oskarżamy i oceniamy. To prosta droga do rozwoju kłótni. Tego typu komunikaty są dla odbiorcy krzywdzące, w związku z czym wzbudzają u niego chęć obrony lub ataku.
Inaczej dzieje się, gdy swoje niezadowolenie wyrażamy wobec konkretnego zachowania danej osoby oraz wskazujemy, czego innego potrzebujemy w tego typu sytuacjach.
Umożliwia nam to stosowanie komunikatu typu Ja, który sprawia, że rozwiązywanie codziennych problemów staje się o wiele łatwiejsze. Doskonale sprawdza się on również w sytuacjach, w których chcemy kogoś docenić.
Komunikacja jest zdecydowanie bardziej skuteczna, gdy subiektywną ocenę zamieniamy na konkretny opis sytuacji.
Zamiast powiedzieć „Jesteś bezczelny” lepiej jest stwierdzić „Mówię do Ciebie coś ważnego, a Ty na mnie nie patrzysz”. Pierwsza wypowiedź jest oceniająca i może doprowadzić do konfliktu, z kolei druga daje nam szansę na wyjaśnienie sytuacji. Warto zrezygnować także ze słów „zawsze”, „ciągle” oraz „nigdy”. Nie odnoszą się one do faktów. Zamykają nam też drogę do konstruktywnej dyskusji, bo po ich usłyszeniu, aż prosi się o odpowiedź typu „nie prawda, nie zawsze”.
Komunikat typu Ja jest zbudowany z czterech kluczowych elementów:
- Czuję… (wyrażenie emocji, jakie wywołuje w nas dane zachowanie)
- kiedy Ty… (opis zachowania, które wywołuje w nas te emocje – unikamy tu oceny)
- ponieważ… (wyjaśnienie, dlaczego jest to dla nas ważne);
- chcę, żebyś… (opisanie, czego oczekujemy w przyszłości w podobnej sytuacji)
Jak używać go w praktyce? Zamiast „Ciągle mi przerywasz” możesz powiedzieć „Czuję się ignorowana, kiedy wchodzisz mi w słowo. Trudno mi się wtedy skupić, dlatego daj mi proszę wypowiedzieć się do końca”.
Zamiast „Znowu się spóźniasz” możesz powiedzieć „Złoszczę się, kiedy nie przychodzisz na umówione spotkanie o czasie, ponieważ wpływa to na moje inne plany. Czy możesz w przyszłości umawiać się ze mną na realną dla Ciebie godzinę?”.
Zamiast „Nie możesz się tak zachowywać” możesz powiedzieć „Martwię się, kiedy podczas rozmowy wychodzisz do innego pokoju. Nie wiem co z Tobą się wtedy dzieje. Chciałabym, żebyśmy rozmawiali o tego typu ważnych kwestiach otwarcie”.
Stosowanie schematu „czuję (emocja), kiedy Ty (zachowanie), ponieważ (potrzeba), dlatego chcę (prośba)” może na początku wydawać się dość nienaturalne. Jednak to praktyka czyni mistrza.
Regularne używanie komunikatu typu Ja w różnych sytuacjach społecznych sprawi, że z czasem będziesz go stosować intuicyjnie. Przełoży się to także na Twoją asertywność, czyli umiejętność wyrażania swoich uczuć i potrzeb w sposób dobry dla siebie oraz zapewniający szacunek innym. Dla mnie nieocenioną wartością wynikającą z używania komunikatu typu Ja jest znacząca poprawa relacji z ludźmi wokół. Bardzo pomaga mi również w sytuacjach biznesowych, gdy wiem, jakie mam oczekiwania co do danej sytuacji, ale wyrażenie ich jest w tym momencie dla mnie niezwykle trudne. Sprawdź, może też okaże się on dla Ciebie przydatny.
Artykuł jest rozdziałem z książki Między słowami, poświęconej skutecznej komunikacji. Książka jest bezpłatnie dostępna jako e-book.