Kokaina zajmuje drugie miejsce, po konopiach indyjskich, wśród najczęściej używanych nielegalnych narkotyków w Europie. Najnowsze europejskie dane mówią, że 7,5 mln młodych osób używało kokainy co najmniej raz w życiu, 3,5 mln w ostatnim roku, a 1,5 mln w ostatnim miesiącu.
Używanie kokainy w Europie – przegląd sytuacji
Jak wynika z danych Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (EMCDDA) w niektórych krajach Unii Europejskiej wzrasta konsumpcja kokainy i cracku. Wedle najnowszych informacji z roku 2005, kokainę zażywało ok. 4,5 mln dorosłych Europejczyków (co stanowi 1,3% ogółu dorosłej populacji).
W ostatnim dziesięcioleciu zjawisko używania kokainy wykazało trend wzrostowy, przy czym występują różnice pomiędzy poszczególnymi państwami członkowskimi. Używanie kokainy jest zjawiskiem częstszym wśród młodych dorosłych (czyli osób w wieku 15–34 lata). Występuje także częściej wśród mężczyzn (EMCDDA, Cel-narkotyki, 2007). Młodzi Europejczycy mają mniejsze doświadczenie w zakresie eksperymentowania z kokainą kiedykolwiek w życiu niż Amerykanie lub Kanadyjczycy. Jednak jeśli chodzi o używanie narkotyków przez młode osoby w ostatnim roku, wskaźnik jednokrotnego zażycia kokainy w Hiszpanii (5,2%) i Wielkiej Brytanii (4,9%) jest obecnie zbliżony do wskaźnika występującego w USA (4,8%), ale średnia w UE jest wyraźnie niższa (2,4%) (EMCDDA Selected Issue No 3, 2007).
Kokaina zajmuje drugie miejsce, po konopiach indyjskich, wśród najczęściej używanych nielegalnych narkotyków w Europie. Zgodnie z najnowszymi danymi na poziomie europejskim, szacuje się, iż 7,5 mln młodych osób używało kokainy co najmniej raz w życiu, 3,5 mln w ostatnim roku, a 1,5 mln w ostatnim miesiącu. Ukierunkowane badania, prowadzone w klubach tanecznych w wybranych krajach europejskich, wykazały wskaźnik jednokrotnego zażycia kokainy na poziomie do 60% (EMCDDA Selected Issue No 3, 2007).
W ostatnim dziesięcioleciu obserwowano w Europie wzrost podaży i używania kokainy oraz problemów z tym związanych, natomiast spadła cena tego narkotyku. Widoczne są jednak znaczne różnice w skali zjawiska pomiędzy krajami, np. znaczny wzrost używania kokainy odnotowano w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i we Włoszech, przy czym w krajach Europy Wschodniej problem ten jest raczej znikomy (EMCDDA, Cel-narkotyki, 2007). Kokaina, zaraz za pochodnymi konopi indyjskich, jest najczęściej przemycaną substancją na świecie. W roku 2005 na świecie skonfiskowano 752 t kokainy, a w Europie – 107 t, przy czym około połowy ujawnień dokonano w Hiszpanii (EMCDDA, Cel-narkotyki, 2007). Po opiatach i konopiach indyjskich kokaina jest trzecim najczęstszym powodem rozpoczynania leczeni w Europie. W 2005 roku używanie kokainy stanowiło około 13% zapotrzebowania na leczenie w całej Europie (48 tys. zgłoszonych przypadków) (EMCDDA Selected Issue No 3, 2007).
Wyróżniono trzy podstawowe grupy użytkowników kokainy:
- osoby dobrze zintegrowane społecznie, używające kokainy rekreacyjnie, najczęściej w połączeniu z alkoholem i innymi substancjami;
- użytkownicy opiatów;
- grupa zmarginalizowanych osób używających cracku.
Niejednorodność użytkowników kokainy wymaga elastycznego podejścia do kwestii oferowanej pomocy. Grupy te są bowiem zróżnicowane pod względem wzorów używania, stanu zdrowia oraz warunków życia. EMCDDA uznało badania nad użytkownikami kokainy za priorytetowe i wprowadziło je do krajowych raportów rocznych w 2006 roku jako jedno z kluczowych zagadnień wymagających sprawozdania na poziomie każdego kraju członkowskiego (Selected Issue).
Rozpowszechnienie używania kokainy w Polsce
Polska znalazła się w statystykach dotyczących używania kokainy znacznie poniżej średniej europejskiej. W naszym kraju do tej pory używanie kokainy było problemem niszowym. Wskazują na to najnowsze wyniki badań ESPAD z 2007 roku przeprowadzonych wśród młodzieży szkolnej oraz ogólnopolskie badania ankietowe z 2006 roku. Wśród uczniów II klas szkół ponadgimnazialnych w 2007 roku 1,4% respondentów używało cracku „kiedykolwiek w życiu”, a 2,5% używało kokainy (w roku 2003 było to odpowiednio 1,4% i 2,4%). Z badań na reprezentatywnej próbie populacji generalnej przeprowadzonych w 2006 roku wynika, że 0,8% respondentów przyznało się do używania kokainy, a 0,2% do używania cracku „kiedykolwiek w życiu”. Odsetki te znajdują się w granicach błędu statystycznego. Można przypuszczać, że utrzymująca się wysoka cena tego narkotyku (Malczewski, 2006) jest cały czas czynnikiem, który najprawdopodobniej mocno wpływa na ograniczenie popytu.
Informacje dotyczące konsumentów kokainy oraz cracku, które pochodzą z ww. badań, ze względu na swój charakter oraz metodologię są w znacznym stopniu ograniczone. Badania realizowane do tej pory skupiały się głównie na młodzieży i posługiwały się ilościowymi metodami badawczymi. Z badań tych wynika, że użytkowanie kokainy ma charakter niszowy. Brak jest informacji na temat wzorów używania kokainy oraz preferowanego stylu życia tej grupy. Dotychczas nie badano także motywacji osób sięgających po kokainę.
System informacji o narkotykach i narkomanii, poza ww. badaniami o charakterze ilościowym, wykorzystuje dane ze statystyk policyjnych oraz lecznictwa. Można przypuszczać (choć jest to oczywiście hipoteza), że część osób używających kokainy, ze względu na swój wysoki status społeczny, nie miała kontaktu ani z policją, ani z systemem leczenia uzależnień. Informacje o takich osobach nie trafiają do istniejących systemów statystycznych. Na podstawie wyników tych badań oraz systemów statystycznych nie można określić charakteru grupy, pozycji społecznej, sposobów spędzania wolnego czasu jej członków oraz lokalizacji w przestrzeni miejskiej. Właśnie w celu pogłębienia wiedzy na temat tego niszowego zjawiska w 2006 roku zespół badawczy Centrum Informacji o Narkotykach i Narkomanii podjął prace nad projektem „Style życia użytkowników kokainy w Warszawie” (Palczak, Kidawa, Malczewski, 2006).
Style życia użytkowników kokainy w Warszawie
Metody i narzędzia badawcze
Pierwsza faza projektu polegała na przeglądzie literatury oraz badań dotyczących zjawiska używania kokainy w Polsce i na świecie. Projekt zakładał wykorzystanie metod jakościowych do opisu zjawiska i stworzenia charakterystyki użytkowników kokainy oraz sposobów jej używania. Badaniom poddane zostały osoby, które przynajmniej 6 razy w ciągu ostatnich 12 miesięcy sięgnęły po kokainę. Próba dobrana została metodą kuli śniegowej, polegającej na uzyskiwaniu kontaktu z kolejnymi respondentami dzięki poprzednim badanym. Ze względu na nieprobabilistyczną technikę doboru próby, jest ona wykorzystywana głównie w badaniach eksploracyjnych (Babbie, 2004), a więc mogła zostać użyta na potrzeby niniejszego badania.
W badaniu wykorzystane zostały nieustrukturalizowane (swobodne) indywidualne wywiady pogłębione. W tej metodzie badacz nie kieruje się wcześniej przygotowanym planem, nie zadaje pytań we wcześniej ustalonej kolejności. Zachęca natomiast osobę badaną (lekko ją ukierunkowując) do swobodnego opisywania swoich doświadczeń, tworzenia własnej definicji sytuacji i do ujawniania istotnych opinii i postaw. Osoba prowadząca wywiad ma ogromną swobodę w zadawaniu zróżnicowanych, szczegółowych pytań w trakcie wywiadu (Nachmias, Nachmias, 2001).
Wywiady dotyczyły głównie kwestii związanych ze stylem życia, przyczynami sięgania po kokainę, sposobami jej zażywania oraz charakterystyk jej użytkowników. W trakcie badania planowane było przeprowadzenie 20 wywiadów indywidualnych.
Scenariusz wywiadu obejmował następujące obszary:
- praca (informacje o wykształceniu, pracy, satysfakcji z niej czerpanej, dochodach, relacjach w pracy, umiejętności utrzymania koncentracji, wydajności oraz o ilości czasu, jaką badani poświęcają na pracę);
- czas wolny (sposób spędzania czasu po pracy, weekendy, opis grup znajomych, z którymi spędza się czas, informacje o hobby, ulubionych miejscach, klubach, identyfikacja z subkulturą młodzieżową);
- rodzina i związki (informacje o stosunkach panujących w najbliższej rodzinie, w domu, wyobrażenie idealnej rodziny);
- doświadczenia z legalnymi substancjami (stosunek osób badanych do alkoholu i papierosów, wzory używania alkoholu i papierosów);
- doświadczenia z narkotykami (informacje dotyczące poglądu na temat używania narkotyków, własnych doświadczeń z różnymi substancjami psychoaktywnymi, inicjacji narkotykowej oraz okoliczności z tym faktem związanych);
- inicjacja kokainowa (informacje dotyczące wieku inicjacji kokainowej, sposobie przyjmowania, okolicznościach oraz motywacji);
- używanie kokainy (tzw. historia brania kokainy, częstotliwość przyjmowania tego środka obecnie, ilość przyjmowanego środka, fakt łączenia kokainy z innymi substancjami, najbliżsi znajomi badanego używający kokainy, opis pozytywnych i negatywnych skutków używania kokainy);
- skutki/efekty używania kokainy (informacje o doznaniach po kokainie, wpływie kokainy na życie prywatne i pracę oraz konsekwencje zdrowotne);
- kontakt z placówkami i poradniami dla osób uzależnionych – korzystanie z pomocy psychologicznej (opis kontaktów z lecznictwem ogólnym w związku z narkotykami, a także swoich ewentualnych doświadczeń ze specjalistycznym leczeniem uzależnień);
- kupowanie kokainy (informacje na temat częstotliwości kupowania kokainy, oceny dostępności, faktu posiadania stałego źródła narkotyku oraz cen rynkowych narkotyku).
Charakterystyka próby badawczej
Podstawowym problemem, na jaki napotkano podczas realizacji badania, było nakłonienie osób, do których udało się dotrzeć badaczom, do zapisu wywiadu. Spośród 35 osób tylko 40% zgodziło się na rejestrację wywiadu. Grupą badawczą były osoby w wieku 25-40 lat, czyli młodzi dorośli oraz dorośli, pracujący w wolnych zawodach lub związani z mediami, branżą reklamową i modą, a także osoby zajmujące się nieruchomościami. Pod względem statusu materialnego była to grupa zarabiająca raczej dobrze (pow. 3,368 PLN brutto miesięcznie, co było średnim wynagrodzeniem miesięcznym dla Warszawy w roku 2005) (GUS, 2005) lub w kilku przypadkach bardzo dobrze (pow. 10 000 PLN – w niektórych wypadkach znacznie powyżej tej sumy). Osoby te raczej nie obnosiły się z faktem używania kokainy i nie chciały być identyfikowane w taki sposób. Używanie kokainy zamykało się w wąskim gronie najbliższych znajomych. Często podczas rozmów badani obawiali się, że nagranie zostanie wykorzystane przeciwko nim, np. w pracy, na potrzeby organów ścigania lub do zepsucia (w przypadku kilku osób) ich wizerunku publicznego.
Badana grupa nie była jednolita. Kryteria wieku i dochodu były czynnikami różnicującymi osoby badane i świadczącymi o przynależności do różnych grup społecznych. Pomimo tych różnic udało się zidentyfikować dużą grupę cech wspólnych oraz wzory zachowań uniwersalne dla tej grupy.
Praca i czas wolny
Cała badana grupa uznawała pracę jako priorytet. Zdecydowana większość respondentów uznawała ją za ciekawą i satysfakcjonującą także pod względem finansowym. Czas zabawy i relaksu był podporządkowany rytmowi tygodniowemu. Spotkania ze znajomymi odbywały się raczej w weekendy. Najczęściej w soboty. Szczególnie młodsza grupa badanych (28–35 lat) zaznaczała, że taki rytm jest dużą odmianą w stosunku do trybu życia prowadzonego jeszcze kilka lat temu, kiedy spotkania ze znajomymi nie ograniczały się tylko do weekendów. W weekendy najczęściej na miejsca rozrywki wybierano warszawskie kluby. Badani spotykali się w „knajpach”, a następnie przemieszczali się do rozmaitych klubów (kilku w ciągu wieczoru). Opisany powyżej sposób spędzania wolnego czasu jest bardzo zbliżony do ogólnego sposobu spędzania wolnego czasu przez młodzież i nie jest charakterystyczny dla tej grupy.
Charakterystyczne są natomiast miejsca w przestrzeni miejskiej, do których uczęszczają. Są to kluby z tzw. selekcją, do których dostęp jest ograniczony. Oczywiście w zależności od klubu istnieją różne kryteria selekcji. Badani często biorą udział w tzw. imprezach zamkniętych, na które nie można wejść nie posiadając odpowiedniego zaproszenia rozprowadzanego w wąskim gronie.
Wzory używania
Osoby badane miały za sobą kontakt z różnymi środkami psychoaktywnymi. Eksperymentowały z różnymi substancjami, od kanabinoli zaczynając, a kończąc na tak egzotycznych w naszych warunkach jak ketamina, GHB czy kaktusy pejotl (zawierające meskalinę) przywiezione z Meksyku. Dwie osoby miały problem z uzależnieniem od innej substancji psychoaktywnej niż kokaina. W pierwszym przypadku była to heroina, w drugim amfetamina. Jedna osoba leczyła się z powodu uzależnienia od kokainy.
Poza tym cała reszta grupy nie miała doświadczeń z żadną formą leczenia uzależnień. Co ciekawe, większość badanych w chwili przeprowadzenia badania ograniczyła się do stosowania kokainy jako jedynego narkotyku (w niektórych przypadkach ewentualnie deklarowano jeszcze używanie kanabinoli).
Kokaina najczęściej była stosowana w połączeniu z alkoholem. Badani wskazywali na wiele zalet takiego połączenia. Uważali, że kokaina pozwala przedłużyć dobrą zabawę oraz nie pozwala się zbytnio upić, a ponadto alkohol ogranicza „nerwowość”, która często występuje po przyjęciu kokainy. Najczęstszym schematem postępowania jest rozpoczynanie wieczoru od alkoholu, a następnie na późniejszym etapie dodawanie kokainy. Spośród badanych wszyscy przyjmowali kokainę przez nos, ewentualnie, gdy warunki nie sprzyjały, rozpuszczoną w drinku. Spośród całej grupy tylko jedna osoba znała kogoś, kto próbował cracku. Crack, podobnie jak heroina, uznawany jest za narkotyk „brudny”. Większość badanych wymieniała go jako jeden z niewielu narkotyków, których nigdy by nie spróbowali.
W ciągu jednego wieczoru przyjmowano jedną tzw. torbę, tzn. około 0,4–0,5 grama. Oczywiście zdarzały się osoby oraz sytuacje, w których przyjmowano znacznie więcej narkotyku. Używanie kokainy ograniczano do weekendów. Praktycznie żaden badany nie używał kokainy w pracy. Jako powód wskazywano problemy z koncentracją oraz efekt dnia następnego, który w praktyce uniemożliwiałby efektywną pracę.
Zakup, ceny, dostępność oraz jakość kokainy
Kokaina jest sprzedawana na tzw. torby (0,4–0,5 grama). Ceny wahają się w zależności od źródła i, jak niektórzy badani podkreślali, znajomości, od 100 do 150 PLN. Większość osób uznała, że kokaina jest dla nich względnie łatwo (choć nie bardzo łatwo) dostępna. Jest tutaj jednak pewne zróżnicowanie regionalne. Część badanych zaznaczyła, że są miasta w Polsce, gdzie dostęp do kokainy jest ograniczony. Zdaniem badanych w warszawskich klubach nie ma problemu z „zaopatrzeniem się”. Natomiast jakość sprzedawanej tak kokainy pozostawia wiele do życzenia. Badani unikali raczej kupowania kokainy w klubach.
Najczęstszą formą dokonywania zakupu jest kupowanie na telefon. W takim wypadku kokaina dostarczana jest w dowolne miejsce (np. pod klub, do domu, mieszkania). Jest to charakterystyczne właśnie dla tej substancji. Przy zamawianiu innych narkotyków najczęściej trzeba je odebrać w miejscu wyznaczonym przez dilera.
Jakość kokainy jest oczywiście uzależniona od źródła, z którego została kupiona. Generalnie jednak wszyscy badani oceniają ją bardzo krytycznie. W porównaniu do kokainy próbowanej przez badanych, np. przy okazji wyjazdów zagranicznych, jest ona oceniana dużo gorzej. Jest to niezgodne z danymi policji, według których kokaina w Polsce jest jedną z najczystszych w Europie (Malczewski, 2006).
Wnioski
Przy formułowaniu wniosków z badań jakościowych należy zachować daleko idącą ostrożność. Łatwo o nadinterpretację lub złą interpretację wyników. Pułapką podczas analizy może być ekstrapolacja otrzymanych wyników na całą populację użytkowników kokainy w Warszawie. Należy pamiętać, że w ramach opisywanego projektu udało się zebrać informacje jedynie o kilku grupach użytkowników kokainy i jakiekolwiek wnioski mogą dotyczyć tylko tych grup. Jednak obserwacje oraz opinie osób badanych dają nam jakieś wyobrażenie o zjawisku.
Kokaina jest bardzo specyficznym narkotykiem. Nawet po pobieżnej analizie widać, że pełni ona rolę swoistego wyznacznika statusu i wiąże się z pewnego rodzaju zachowaniami ściśle związanymi z chęcią podkreślenia tego statusu. Sam fakt, że kokaina dowożona jest bezpośrednio do odbiorcy oraz np. opisywane przez badanych rytuały wciągania jej do nosa przez złotą lub srebrną rurkę albo banknot o możliwie największym nominale, zdają się to potwierdzać. Dodatkowo tę elitarną otoczkę kokainy „podkręcają” historie, np. o znanym amerykańskim raperze, który ponoć zorganizował swego czasu największą imprezę kokainową w Warszawie (informacja pojawiła się w jednym z wywiadów). Elitarność kokainy jest także wzmacniana poprzez ceny rynkowe, które w porównaniu do innych narkotyków są znacznie wyższe.
Osoby, do których udało się dotrzeć w trakcie badania, stanowią specyficzną elitę społeczną Warszawy, chociażby ze wzglądu na wykonywany zawód oraz status materialny.
Jednak w przeprowadzanych wywiadach pojawiło się kilka informacji o tym, że kokaina jest także obecna na warszawskich blokowiskach. Właśnie elitarność kokainy może stać się magnesem dla młodych ludzi z dzielnic robotniczych i blokowisk, pewnego rodzaju „przepustką” do chociażby fasadowego, pozornego podwyższenia swojego statusu społecznego. Jest to jednak hipoteza, która wymaga weryfikacji empirycznej.
Bibliografia
- Babbie E., Badania społeczne w praktyce, PWN, Warszawa 2004.
- EMCDDA, Cel-narkotyki, nr 17, Urząd Oficjalnych Publikacji Wspólnot Europejskich 2007.
- EMCDDA, Selected Issue No 3. Cocaine and crack cocaine: a growing public health issue, Urząd Oficjalnych Publikacji Wspólnot Europejskich 2007.
- Główny Urząd Statystyczny, Raport nt. rynku pracy w Warszawie (z dnia 10.01.2007).
- Malczewski A. Przestępczość narkotykowa oraz działania instytucji zaangażowanych w redukcję podaży, Serwis Informacyjny NARKOMANIA 3 (34) 2006.
- Nachmias Ch.F., Nachmias D., Metody badawcze w naukach społecznych, Zysk i S-ka, Poznań 2001.
- Palczak K., Kidawa M., Malczewski A., Style życia użytkowników kokainy w Warszawie, raport z badań, KBPN, Warszawa 2007.