Grupa warszawskich rekreacyjnych konsumentów narkotyków charakteryzuje się bardzo wysoką samooceną własnego życia i położenia społecznego. Zdecydowana większość osób pozytywnie ocenia swój stan zdrowia (82%). 65% pytanych jest zadowolona z sytuacji mieszkaniowej, 59% z sytuacji finansowej, a 69% ze swoich szans na rynku pracy. W grupie tej dominują respondenci deklarujący, że mają poczucie bezpieczeństwa w swoim życiu (83%) i wpływu na rzeczy, któreo nim decydują (91%).
W wielu europejskich społeczeństwach funkcjonuje powszechne przekonanie, że użytkownicy narkotyków to ludzie szczególnie zagrożeni społeczną degradacją, lokujący się wśród tak zwanych społecznie wykluczonych. Przekonanie, że narkotyki są znacznie groźniejsze i powodują nieporównanie więcej szkód niż inne substancje psychoaktywne wzmacnia polityka wobec narkomanii, która w większości państw sprowadza się do całkowitej prohibicji (Room, 2000).
Szerszy, systematyczny przegląd literatury tematu prowadzi do wniosku, że większość metodologicznie poprawnych badań potwierdza jedynie współwystępowanie problemów zdrowotnych i psychologicznych z używaniem narkotyków, nie rozstrzygając, czy zachodzi między tymi zmiennymi związek przyczynowy (McLeod i in., 2004; Fisher i in., 2006). Część badań wskazuje, że to status społeczny konsumenta narkotyków a nie rodzaj zażywanej substancji ma znaczący wpływ na doświadczane przez niego szkody zdrowotne. Osoby o najniższym statusie najczęściej doświadczają problemów związanych z używaniem narkotyków, podczas gdy osoby o wysokim statusie mają takie problemy zdecydowanie rzadziej, a niekiedy wcale (Galea, Vlabov, 2002).
W ostatnich dwóch dekadach rosła popularność kanabinoli i tzw. party drugs. Liczne badania potwierdzają, że nowa generacja konsumentów narkotyków zasadniczo różni się od poprzedniej. W przeciwieństwie do tradycyjnych konsumentów opiatów są oni często ulokowani w grupach cieszących się dobrobytem materialnym i wysoką pozycją społeczną (Calafat i in., 1999, 1999a). Tymczasem w społecznej dyskusji na temat używania narkotyków wszyscy ich konsumenci postrzegani są jako jednorodna grupa społecznych dewiantów, niezależnie od tego, jak często i jakich nielegalnych substancji używają. Do tej pory niewiele jest badań na temat ilości konsumowanych narkotyków oraz kosztów finansowych z tym związanych. Jednym z celów badania, które jest podstawą tego artykułu, było podjęcie próby zapełnienia tej luki w wiedzy.
Dane do niniejszego artykułu zostały zaczerpnięte z międzynarodowego, koordynowanego przez European Centre for Social Welfare Policy and Research badania na temat kosztów ponoszonych przez konsumentów narkotyków. Badanie było realizowane w sześciu miastach europejskich: Londynie, Amsterdamie, Turynie, Pradze, Wiedniu i w Warszawie. Wynikiem tej współpracy jest książka Two worlds of drug consumption in late modern societies (Dwa światy konsumentów narkotyków w postmodernistycznych społeczeństwach).
Metoda i próby badawcze
We wszystkich sześciu miastach badanie prowadzone było w dwóch etapach. W pierwszym respondentami byli konsumenci narkotyków rekrutowani w takich miejscach, jak: punkty wymiany igieł i strzykawek, opieka uliczna czy inne tzw. niskoprogowe jednostki pomocy. Do badania kwalifikowane były osoby, które deklarowały częste używanie heroiny i/ lub kokainy i amfetaminy. Pojęcie „często” oznaczało co najmniej dwa razy w tygodniu lub relatywnie dużo (duże dawki co najmniej raz w tygodniu).
W drugim etapie respondenci byli rekrutowani na dyskotekach, prywatkach i innych imprezach rekreacyjnych. Ankietę przeprowadzano po uprzednim upewnieniu się, że respondent w ostatnim tygodniu poprzedzającym badanie przynajmniej raz używał marihuany i/lub ecstasy, kokainy, amfetaminy.
We wszystkich miastach stosowano ten sam kwestionariusz wywiadu. Wszędzie ankieterzy posługiwali się metodą kontaktu osobistego. Narzędzie badawcze było relatywnie krótkie, a cały wywiad trwał niespełna pół godziny. Respondentom zadawano rutynowe pytania społeczno-demograficzne dotyczące płci, wieku i wykształcenia, a także pytania o mieszkanie, zatrudnienie i źródła regularnych dochodów. Później następowała seria dość szczegółowych pytań o wzory używania narkotyków. Respondenci mówili, jaką ilość spożywają w przeciętnym dniu używania, ile płacili przy ostatnim zakupie narkotyku oraz oceniali jego jakość. Kwestionariusz kończyła seria pytań, gdzie badani proszeni byli o wskazanie na pięciopunktowych skalach swoich subiektywnych ocen na temat takich kwestii, jak np. zadowolenie z własnej sytuacji mieszkaniowej czy swoich szans na rynku pracy.
Badanie w Warszawie
Warszawskie badanie prowadzone było w dwóch turach. W pierwszej przeprowadzono 100 wywiadów z osobami rekrutowanymi przez przeszkolonych ankieterów w niskoprogowych jednostkach pomocy lub na ulicy. W tej grupie najpowszechniej używanymi substancjami okazały się: brązowa heroina, polska heroina i kokaina. W dalszej części artykułu będą oni nazywani grupą opiatową. W drugiej turze wywiady przeprowadzono z setką konsumentów rekrutowanych w rozmaitych miejscach rekreacji. Po ostatecznej weryfikacji wypełnionych ankiet dwie osoby zostały wyeliminowane z powodu niespełniania kryteriów kwalifikujących do badania. Zdecydowanie najpopularniejszą substancją w tej grupie była marihuana (98%), w dalszej kolejności ecstasy (34%), kokaina (24%) i amfetamina (22%). Respondenci z tej tury badania nazwani zostali grupą rekreacyjną.
Narzędzie badawcze zawierało zestaw pytań dotyczących pozycji społecznej respondentów. Posłużono się zarówno obiektywnymi, jak i subiektywnymi wskaźnikami społecznego statusu lub społecznego wykluczenia. Społeczne wykluczenie bądź społeczna marginalizacja to pojęcia wielowymiarowe, uwzględniające szereg okoliczności i zdarzeń lokujących ludzi poza głównym nurtem życia społecznego. Wykluczenie można mierzyć przy pomocy wskaźników obiektywnych i subiektywnych. Niska samoocena własnej pozycji w społeczeństwie może zapoczątkować, a potem przyspieszać proces wycofywania się z życia społecznego. Wśród obiektywnych wskaźników statusu społecznego uwzględniono następujące: wykształcenie, warunki mieszkaniowe, status zawodowy, źródła utrzymania oraz problemy z policją.
Obiektywne wskaźniki pozycji społecznej warszawskich konsumentów narkotyków
Generalnie w obu grupach przeważali mężczyźni, ale ich przewaga w grupie konsumentów rekreacyjnych była znacząco większa.
Zgodnie z oczekiwaniami respondenci reprezentujący grupę opiatową okazali się starsi (tabela 1.). Średni czas używania narkotyków w warszawskiej grupie konsumentów rekreacyjnych wyniósł pięć lat. Prawie 60% używało narkotyków od dwóch do sześciu lat, a 36% co najmniej sześć lat. W grupie opiatowej średni czas używania określono na poziomie dziewięciu lat, a zdecydowana większość (71%) używała narkotyków co najmniej sześć lat.
Tabela 1. Porównanie grupy zintegrowanych i wykluczanych wg płci i wieku oraz średniego stażu używania narkotyków
Na tle pozostałych miast biorących udział w badaniu obie grupy warszawskich konsumentów narkotyków były relatywnie młode. Również średni czas używania narkotyków był w Warszawie najkrótszy. Warto zauważyć, że w grupie rekreacyjnych konsumentów 36% respondentów deklarowało dłuższy niż pięcioletni staż używania narkotyków. Również w innych uczestniczących w badaniu miastach, w grupach takich znaczące odsetki stanowiły osoby z wieloletnim stażem konsumenta narkotyków. W tak zwanej starej Unii Europejskiej (w Amsterdamie, Londynie, Turynie i Wiedniu) średni staż określono na poziomie co najmniej dziesięciu lat. Wynik ten pozostaje w sprzeczności z rozpowszechnionym stereotypem mówiącym, że wieloletni kontakt z narkotykami nieuchronnie prowadzi do psychicznej i społecznej degradacji.
Zestawione w tabeli 2. porównanie obiektywnych wskaźników pozycji społecznej grup rekreacyjnej i opiatowej ilustruje głębokie różnice.
Tabela 2. Porównanie rozkładów obiektywnych wskaźników społecznego wykluczenia w obu warszawskich grupach
Cechy charakteryzujące konsumentów rekreacyjnych to wysoki poziom wykształcenia, uregulowana sytuacja mieszkaniowa, znacznie mniejszy niż w całej Warszawie odsetek bezrobotnych. W grupie tej 10% respondentów zgłosiło więcej niż jeden problem z policją w ciągu 12 miesięcy poprzedzających badanie. Zważywszy, że są użytkownikami substancji nielegalnych, można było oczekiwać, że odsetek ten będzie wyższy.
W grupie opiatowej wszystkie kryteria społecznej marginalizacji są spełniane przez duże odsetki badanych. Zdecydowana większość nie osiągnęła średniego poziomu wykształcenia i ma status osoby bezrobotnej. Ponad 40% to osoby bezdomne i doświadczające wielokrotnych problemów z policją, połowa przyznaje się do nielegalnych źródeł utrzymania. Jedyne co prawie nie różni porównywanych grup to marginalne przypadki osób korzystających z pomocy społecznej. Wynik taki zaskakuje, bowiem położenie społeczne większości respondentów z grupy opiatowej kwalifikuje ich do wsparcia ze strony opieki społecznej. Proporcje osób korzystających z regularnego wsparcia opieki społecznej były w sześciu miastach bardzo zróżnicowane. I tak najczęściej takie wsparcie otrzymywali respondenci z Londynu (82%), Wiednia (42%) i Amsterdamu (32%). Im wyższe były odsetki objętych pomocą społeczną, tym niższe proporcje respondentów korzystających z nielegalnych źródeł utrzymania. W Warszawie, gdzie pomoc taka była otrzymywana najrzadziej, odsetek osób przyznających się do nielegalnych źródeł utrzymania okazał się najwyższy.
Kwestionariusz wywiadu zawierał także pytania, w których respondenci proszeni byli o dokonanie subiektywnej oceny swojego aktualnego społecznego położenia. Pełną listę ocenianych kwestii zawiera tabela 3. Każda z wyszczególnionych w tabeli kwestii oceniana była na pięciopunktowej skali, gdzie 1 zawsze oznaczało ocenę całkowicie negatywną, a 5 całkowicie pozytywną. Środkowy punkt skali (3) oddziela oceny pozytywne od negatywnych.
Tabela 3. Subiektywne wskaźniki pozycji społecznej – rozkład ocen
Z uzyskanego rozkładu odpowiedzi wynika, że grupa rekreacyjnych konsumentów narkotyków charakteryzuje się bardzo wysoką samooceną własnego życia i położenia społecznego. Dotyczy to prawie wszystkich kwestii i obszarów, o których ocenę respondenci zostali poproszeni. Zdecydowana większość pozytywnie ocenia swój stan zdrowia (82%), jest zadowolona z sytuacji mieszkaniowej (65%), sytuacji finansowej (59%) oraz swoich szans na rynku pracy (69%). W grupie tej dominują respondenci deklarujący, że mają poczucie bezpieczeństwa w swoim życiu (83%) i wpływu na rzeczy, które o nim decydują (91%). Tylko poziom dostępności pomocy społecznej został pozytywnie oceniony przez zdecydowaną mniejszość (zaledwie 10%). Większość (68%) wybrała na pięciopunktowej skali ocenę 3, co może odpowiadać stwierdzeniu trudno powiedzieć. Z raportów ankieterów wynika, że respondenci z grupy rekreacyjnej mieli trudności z odpowiedzią na to pytanie z powodu braku własnych doświadczeń z pomocą społeczną.
Generalnie, subiektywne wskaźniki statusu społecznego rekreacyjnych konsumentów narkotyków są zbieżne z opisywanymi wcześniej wskaźnikami obiektywnymi.
Zgodnie z oczekiwaniami w grupie opiatowej rozkład subiektywnych ocen dotyczących aktualnego społecznego położenia respondentów był odmienny. Generalnie mniej było ocen pozytywnych. Wydaje się jednak, że w zestawieniu z obiektywnymi wskaźnikami pozycji społecznej tej grupy proporcje ocen negatywnych są mniejsze niż można by oczekiwać, a oceny pozytywne nie są marginalne. Jedynie szanse na rynku pracy są postrzegane negatywnie przez większość opiatowych konsumentów narkotyków (56%). W pozostałych kwestiach negatywnej oceny własnej sytuacji dokonuje mniej niż połowa respondentów. Zwraca uwagę wysoki odsetek osób, które są zdania, że w swojej aktualnej sytuacji mają poczucie bezpieczeństwa (46%) oraz tych, którzy uważają, że mają właściwą kontrolę nad własnym życiem (65%).
Obiektywnie sytuację bytową w grupie opiatowej pogarsza potrzeba lub konieczność ponoszenia znacznych kosztów finansowych na zakup narkotyków. Dane uzyskane w badaniu pozwoliły oszacować, że warszawscy konsumenci opiatowi potrzebują miesięcznie na ich kupno przeciętnie trzech średnich krajowych pensji (Moskalewicz i in., 2009).
Warszawscy konsumenci narkotyków na tle innych miast
Badanie pokazało, że w miastach europejskich konsumenci narkotyków są do siebie podobni. We wszystkich miastach: Amsterdamie, Londynie, Turynie, Pradze, Wiedniu i w Warszawie respondentów rekrutowanych do badania w niskoprogowych placówkach pomocy, wedle miar obiektywnych, charakteryzował znaczny stopień społecznej marginalizacji. We wszystkich miastach subiektywne oceny zmarginalizowanych konsumentów narkotyków okazały się znacznie bardziej pozytywne niż ich obiektywne położenie społeczne.
Również wszędzie konsumenci rekreacyjni charakteryzowali się bardzo dobrymi wskaźnikami obiektywnej pozycji społecznej i wysoką samooceną własnego poziomu życia i położenia społecznego. W grupach takich regularne, rekreacyjne używanie narkotyków dłużej niż pięć lat deklarowało od 36 do 90% respondentów (Świątkiewicz, Bujalski, 2009).
Bibliografia
- Calafat A., Bohrn K., Juan M., Kokkevi A., Maalste N., Mendes F., Palmer A., Sherlok K., Simon J., Stoco P., Sureda P., Tossmann P., Wijnagaart G., Zavatti P., „Night life in Europe and recreational drug use”, SONAR 98, IREFREA 1999.
- Calafat A., Stocco P., Mendes F., Simon J., Wijnagaart G., Surenda P., Palmer A., Maaslste N., Zavatti P., „Characteristics and social representation of ecstasy in Europe”, IREFREA 1999a.
- Fisher B., Firestone M., Rehm J., „Illicit opioid use and its key characteristics: a select overview and evidence from a Canadian multisided cohort of illicit opioid users (OPICAN)”, Canadian Journal of Psychiatry, vol 51, no.10, 2006.
- Galea S., Vlahov D., „Social determinants and health of drug users: socioeconomic status, homelessness and incarceration”, Public Health Rep 117 (supl 1), 2002.
- Jacyno M., „Kultura indywidualizmu”, PWN, Warszawa 2007.
- Macleod J., Oakes R., Copello A., Crome I., Egger M., Hickman M., Oppenkowski T., Stokes-Lampard H., Smith G.D., „Psychological and social sequel of cannabis and other illicit drug use by young people: a systematic review of longitudinal general population studies”, The Lancet, vol. 363, 2004.
- March J.C., Oviedo-Joekes E., Romero M., „Drugs and social exclusion in ten European cities”, European Addiction Research, 12, 2006.
- Moskalewicz J., Ward J., Thom B., „Quantities, quality, cost and sources”, (w:) I. Eisenbach-Stangl, J. Moskalewicz, B. Thom (red.) Two worlds of drug consumption in late modern societies, Ashgate 2009.
- Room R., „Control systems for psychoactive substances” (w:) R. Ferrence, J. Slade, R. Room and M. Pope (red.) Nicotine and Public Health, American Public Health Association, Waszyngton 2000.
- Świątkiewicz G., Bujalski M., „The social position of socialy integrated and marginalized drug users from an objective and subjective perspective” (w:) I. Eisenbach-Stangl, J. Moskalewicz, B. Thom (red.) Two worlds of drug consumption in late modern societies, Ashgate 2009.